- To może poszukamy? - spytałam
- Niby jak?
- Ty chyba zapominasz, że ja posiadam tak szlachetny dar jak zmiennokształtność - puściłam do niej "oczko" - Na terenach ludzi mogę zamienić się w sokoła i obserwować świat z lotu ptaka... To jak idziemy?
<Sara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz