- Ona jest przeklęta! - powiedziałam do Shine.
- Zauważyłam właśnie! Proszę, ucisz ją jakoś! To boli!!! - moja kumpela kuliła się pod wpływem wibracji od dziewczynki.
- Aaaaaaaa... - zaczęłam nucić spokojną piosenkę.
Dziewczynka nie przestawała jednak płakać. Muzyka na nią nie zadziała.
<Shine?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz