poniedziałek, 29 grudnia 2014

Od Markusa cd. Kiry

Chłopak patrzył na Kirę, nie wiedzieć czemu, sprawiała, że miał ochotę uśmiechać się jeszcze weselej. Jakby, skrywała w sobie jakiś ból, a on chciał go usunąć.
- Pokażę Ci coś jeszcze - Markus podszedł do dziewczyny. Ta przytaknęła i ruszyła za mechanicznym. Blondyn zaprowadził ją za zamek, gdzie skrywało się przepiękne jezioro, skąpane w blaskach lampionów.


Na dodatek zachód Słońca spowodował, że było tu jeszcze bardziej magicznie niż zwykle.
- Ta daaaaa! - zaśmiał się.

<Kira? Przepraszam, że tyle czekałaś>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz