sobota, 10 stycznia 2015

Od Tomoe cd. Layli

- Nie wiem - chłopak położył się na trawie i ziewnął. - Może pójdziemy do House of Magic? Tam zawsze coś się dzieje.
- Czemu by nie... Może znajdziemy sobie jakieś zajęcie... - uśmiechnęła się Layla.
- Ale teraz nie chce mi się wstać - Tomoe zwinął się w kłębuszek i zamknął oczy. Widział, że denerwuje swoim zachowaniem dziewczynę, więc zaczął jeszcze udawać, że chrapie.
- Wstawaj! - zmiennokształtna szturchnęła lekko kitsune, ale w odpowiedzi uzyskała lisim ogonem prosto w twarz.

<Layla? xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz