- Ja z tobą również nie chcę... - powiedziała Anielica.
- A może zwiedzimy jakieś miejsca? Niektóre są piękne właśnie mrokiem, później wrócimy po prostu do mnie i tam spędzisz noc - powiedziałam uśmiechnięta.
- To gdzie chcesz iść? - zapytała
- A może... Góry Natchnienia? - powiedziałam.
- Jakie Góry...? - zapytała zaciekawiona Emily.
- Góry Natchnienia, tam zwykle dostaje się pomysły, bo można przemyśleć dużo spraw. - powiedziałam.
<Emily? (Przepraszam, że tak długo czekałaś ale mam dużo nauki) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz