niedziela, 14 września 2014

Od Sonayi cd. Logana

- Hm... a może poszlibyśmy do domu...? - zapytałam
- Jakiego domu? - zapytał zdziwiony Logan.
- Są takie domy w naszym mieście do których można wchodzić bo ktoś je naszykował... hm... takie coś jak.. darmowy hotel.
- Dobra, chodźmy - odpowiedział.
Weszliśmy do jednego z domów i zamknęliśmy drzwi. 
- Oglądamy jakiś film? - zapytał.
-Chętnie - odpowiedziałam siadając na kanape.

<Logan ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz